Gęsina – niedoceniana gwiazda naszych stołów bogata w wartości odżywcze

Gęsina, rodzaj mięsa, który rzadko gości na polskich jadalnianych blatach, jest niezasłużenie pomijany. Niewątpliwie oprócz gustownego smaku, ten gatunek mięsa wykazuje się również bogactwem wartości odżywczych.

Najpierw skupmy się na kwestii kalorii. Mięso od gęsi odznacza się większą zawartością energii w porównaniu do innych drobiowych mięs takich jak kurczak czy indyk. Przyczyną tego jest obfitość tłuszczu. W 100 gramach gęsiego mięsa z skórą znajduje się 371 kcal. Dla kontrastu, identyczna ilość tuszki kurczej dostarcza nam 202 kcal. Ale czy rzeczywiście powinniśmy obawiać się tłuszczu i kalorii obecnych w gęsinie? Stanowczo nie.

Przyjrzyjmy się bliżej tłuszczowi. Ptaki wodne mają tendencję do gromadzenia podskórnej tkanki tłuszczowej. Oznacza to, że możemy bezproblemowo pozbawić mięso części tłuszczu, usuwając go wraz ze skórą. Ale czy warto? Wydaje się, że nie. Nie zapominajmy o kulinarnym aspekcie – tłuszcz jest przecież nośnikiem smaku. Kolejnym istotnym elementem są kwasy tłuszczowe, które występują w gęsinie. Warto podkreślić, że jest ona bogata w jednonienasycone i wielonienasycone kwasy tłuszczowe, takie jak kwas oleinowy czy linolowy, które są dobroczynne dla naszego serca. Stanowią one ponad 60% całkowitego tłuszczu w mięsie. Taki profil lipidowy umożliwia nam stwierdzenie, że gęsi tłuszcz nie jest wcale taki zły, jak go często opisują.

Teraz przejdźmy do białka, witamin i minerałów. Gęsina to doskonałe źródło pełnowartościowego białka o wysokiej przyswajalności. Jego zawartość oscyluje między 14 a 22 gramami na 100 gramów produktu. Gęsie mięso dostarcza nam też witamin z grupy B oraz witamin A i E. Możemy również znaleźć w nim dobrze przyswajalne żelazo (prawie w takiej samej ilości jak w wołowinie), cynk, magnez, selen czy potas.

Na koniec porozmawiajmy o jakości. Pamiętajmy, że warunki hodowli zwierząt oraz rodzaj paszy, którą są karmione, mają znaczący wpływ na zdrowotne i odżywcze wartości mięsa. To kolejny powód, dla którego powinniśmy docenić polską gęsinę.