Etiologia i rozwojowa dynamika schizofrenii: czy to jest wynik interakcji genetycznych i środowiskowych czynników?

Od lat naukowcy próbują zrozumieć etiologię schizofrenii, próbując zidentyfikować różne czynniki, które mogą wywołać chorobę. Choć wiele teorii zostało już zaproponowanych, wszystkie one wydają się wzajemnie się dopełniać, łącząc elementy z różnych obszarów medycyny. Czynniki środowiskowe w połączeniu z podatnością genetyczną często są wymieniane jako kluczowe elementy w etiologii schizofrenii. Pomimo że rola tych czynników nie jest do końca zrozumiała, niewątpliwie są one istotne dla ryzyka zachorowania. Warto jednak podkreślić, że schizofrenia nie jest de facto chorobą dziedziczną, gdyż jej wystąpienie zależy od kombinacji czynników genetycznych i środowiskowych.

Geny determinują jedynie predyspozycje do wystąpienia schizofrenii. Czynniki środowiskowe są bardzo różnorodne i obejmują takie aspekty jak niedożywienie matki podczas ciąży, ekspozycja na szkodliwe substancje, komplikacje okołoporodowe, szczególnie te związane z niedotlenieniem płodu lub noworodka, stan epileptyczny matki podczas porodu, miejsce zamieszkania czy też infekcje prenatalne i postnatalne i ich związek z genami układu HLA. Choć większa różnorodność połączeń neuronalnych zdaje się być uwarunkowana genetycznie, czynniki środowiskowe, takie jak infekcje wirusowe, konflikty w zakresie grup głównych krwi lub niezgodność czynnika Rh, urazy lub komplikacje okołoporodowe, a także wysoka gorączka czy urazy mózgu powstałe we wczesnym dzieciństwie oraz zaburzenia metaboliczne i inne, mogą powodować nieprawidłowości w migracji komórek nerwowych.

Neuroprzekaźnik dopamina ma kluczowe znaczenie dla funkcjonowania mózgu, w tym dla procesów myślenia i odczuwania emocji. Według teorii dopaminergicznej objawy psychozy wynikają z nadmiernej stymulacji dopaminergicznej w obrębie struktur układu limbicznego – w mózgu osoby chorej dochodzi do zaburzenia równowagi biochemicznej. Badania obrazowe i pośmiertne OUN (ośrodkowy układ nerwowy), wskazują na większą gęstość receptorów D2 (dopaminowych) w strukturach podkorowych u ok. 50% chorych na schizofrenię, co stanowi potwierdzenie udziału układu dopaminergicznego w etiologii psychoz.

Amfetamina, która jest znana ze swojego działania psychozotwórczego, również wpływa na poziom dopaminy. Amfetamina może zwiększyć poziom tego neuroprzekaźnika nawet o kilkaset procent, a jak wiadomo, nadmiar dopaminy jest odpowiedzialny za objawy wytwórcze psychoz. Dlatego u osób predysponowanych do zachorowania na schizofrenię, używanie środków zwiększających poziom dopaminy może wywołać pierwszy epizod schizofrenii.

Podsumowując, schizofrenia jest wynikiem skomplikowanych interakcji między wieloma czynnikami: genetycznymi, indywidualnymi oraz środowiskowymi. Schizofrenia nie jest chorobą dziedziczną – nie można mówić o dziedziczeniu samej choroby, ale jedynie o pewnej podatności na jej wystąpienie.