Jak organizować swój dzień, by uniknąć wypalenia zawodowego?

Stres. Życie w wiecznym pędzie. Ciągłe podejmowanie decyzji. Nieustanne wpatrywanie się w ekran komputera. Nadgodziny. Brak czas czasu na odpoczynek. Brzmi znajomo?

Nie ważne czy jesteś prezesem wielkiej korporacji, właścicielem małej firmy, pracujesz na stopniu managerskim czy dopiero stawiasz pierwsze kroki na swojej drodze zawodowej, odpowiedź na powyższe pytanie najpewniej i tak brzmi “tak”. Sprostanie wymaganiom ciągle zmieniającego się świata i niekończąca się lista zadań do wykonania danego dnia, to często prosta droga do wypalenia zawodowego. Dlatego nie ważne jak napięty jest Twój grafik i jak duża odpowiedzialność na Tobie spoczywa, niezwykle istotne jest byś znalazł również czas na to, by zadbać o siebie. Jeśli tego nie zrobisz, konsekwencje będą poważne.

Czym właściwie jest wypalenie zawodowe?

Większość teorii głosi, że wypalenie jest spowodowane zbyt dużą ilością pracy lub nadmiernym stresem, ale wypalenie to coś więcej niż zmęczenie czy stres. Wypalenie zawodowe jest połączeniem wyczerpania fizycznego, psychicznego i emocjonalnego, które narasta z czasem i jest znacznie trudniejsze do przezwyciężenia niż zwykłe zmęczenie. Wypalenia nie można wyleczyć filiżanką kawy, czy napojem energetycznym. Można jednak z nim walczyć i z czasem można je pokonać, jeśli zechcesz choć trochę zwolnić i pomyśleć z wyprzedzeniem o tym, jak pracujesz i czego potrzebuje Twoje ciało i umysł. Nie ma jednego uniwersalnego lekarstwa na wypalenie zawodowe. Niektórzy ludzie w stresie sięgają po jedzenie, podczas gdy inni sięgają po alkohol. Wiele osób nie może spać p, więc biorą leki uspokajające. Żadna z tych rzeczy nie działa jednak na dłuższą metę. Nie oznacza to, że nie ma skutecznych strategii radzenia sobie z wypaleniem zawodowym, bo takie istnieją. Poniżej zamieszczamy niektóre z nich.

Dbaj o kontakty towarzyskie

Wielu z nas pracuje obecnie zdalnie, a za biuro służy nam salon lub inny cichy kącik w mieszkaniu. Często prowadzi to do tego, że mamy wrażenie, że nasz dzień pracy tak naprawdę nigdy się nie kończy. Chociaż praca w trybie home office ma też swoje plusy, jak oszczędzanie czasu, który normalnie spędzilibyśmy w korkach, to jednak dla wielu osób praca zdalna oznacza, że ich życie towarzyskie gwałtownie się kurczy, co z kolei prowadzi do poczucia osamotnienia. By tego uniknąć, warto dbać o kontakty towarzyskie, czy chociaż raz na jakiś czas popracować w kawiarni, gdzie możemy chociażby nawiązać przyjacielską pogawędkę z baristą. Pamiętaj również o dobrodziejstwach telefonu i Internetu, jeśli nie możesz widywać się z bliskimi osobiście.

Dbaj o zdrowie

Twoje ciało jest złożoną maszyną i działa lepiej i efektywniej, gdy prawidłowo się nim opiekujesz. Dbaj o zdrowe odżywianie, odpowiedni poziom nawodnienia organizmu i codzienną dawkę ruchu, najlepiej na świeżym powietrzu. Rób sobie regularne przerwy w pracy, zwłaszcza jeśli siedzisz przy biurku przez większość dnia. Zadbaj również o jakość swojego snu. Nie jesteś w stanie dobrze funkcjonować, jeśli wiecznie chodzisz niewyspany. Najlepiej będzie, jeśli zrezygnujesz z korzystania z urządzeń elektronicznych na co najmniej godzinę przez snem, gdyż niebieskie światło, które emitują zaburza wydzielanie melaniny, regulującej nasz cykl dobowy i odpowiadającej za dobry sen.

Bądź zorganizowany

Każdy z nasz doświadczył kiedyś sytuacji, że mieliśmy tyle na głowie, że ciężko było zdecydować w co ręce włożyć, by uporać się z wszystkim na czas i zadbać o wysoką jakość wykonywanej pracy. Ciągłe chaotyczne działanie nie służy nikomu. Dlatego zadbaj o dobrą organizację swojego dnia. Nie napakowuj swojego grafiku do granic możliwości i pamiętaj, że potrzebujesz także czasu na odpoczynek. Zaobserwuj o jakich porach dnia masz najwięcej energii do działania i planuj zadania wymagające największego skupienia w tych godzinach. Słuchaj swojego ciała i sygnałów jakie Ci wysyła. Jeśli Twój organizm domaga się przerwy, nawet krótki spacer do kuchni po szklankę wody, czy krótka pogawędka z kolegą z biura mogą pomóc Ci odciążyć umysł.

Praktykuj pozytywne myślenie

Ilekroć czujesz się pogrążony w negatywnych emocjach, zachowaj trochę dystansu. Wstań się od biurka, skup się na oddechu i postaraj się zatrzymać negatywne myśli. Nawet jeśli ich całkiem nie wyeliminujesz, już kilka głębokich oddechów pomoże Ci się uspokoić. Gdy coś lub ktoś Cię zdenerwuje, skup się na oddechu i policz w myślach do dziesięciu. Zamiast reagować natychmiast, daj emocjom chwile na opadnięcie. Dzięki temu nie wypowiesz słów, lub nie powiesz czegoś, czego możesz później żałować. Dobrym pomysłem jest także praktyka wdzięczności. Każdego dnia przed snem pomyśl o trzech rzeczach, za które jesteś dziś wdzięczny. Pamiętaj również o tym, by regularnie oddawać się czynnościom, które sprawiają Ci radość, jak oglądanie seriali komediowych czy granie z bliskimi w planszówki.

Stawiaj sobie realistyczne wymagania

Kiedy ciężko pracujemy nad jakimś celem, a efekty nie pojawiają się tak szybko, jakbyśmy sobie tego życzyli, ciężko pozostać zmotywowanych. Jednak to, co pcha nas ku działaniu, to najczęściej dyscyplina i konsekwencja w działaniu, a nie zdawanie się na kaprysy motywacji, która przychodzi i odchodzi kiedy jej się żywnie podoba. Pamiętaj, że mały proges to wciąż proges i warto celebrować nawet najmniejszy krok, który przybliża Cię do wymarzonej mety. Wiele osób popełnia bardzo poważny błąd przy wyznaczaniu celów- zapominają, że realizacja celów nie dzieje się w próżni, tylko w dużej mierze zależy od tego jak wygląda nasze codzienne życie. Ciężko jest wymagać od siebie, że na przykład będziesz ćwiczyć przez 5 dni w tygodniu, jeśli pracujesz do późna i musisz jeszcze pomóc dziecku w nauce i odwieźć je na zajęcia dodatkowe. Nawet bezdzietni single często przeceniają ilość czasu jakim realnie dysponują na realizowanie swoich celów. Dlatego pamiętaj by wymagać od siebie tyle, ile jesteś w stanie naprawdę wykonać w ciągu dnia i modyfikuj swoje cele tak, by współgrały z Twoją codziennością.